Wysłany: Pon 10:56, 18 Wrz 2017 Temat postu:
|
|
-Dwadziescia? Dwadziescia piec? Mallon wiedzial o dentyscie... mojej jedynej dotychczas tego rodzaju sprawie. Wspominalem o niej kilku ludziom ze szpitala, ale nienawidza Mallona jak psa i nie ma takiej mozliwosci, zeby mu o tym powiedzieli. Pan to zrobil. Mallon potrzebowal kolejnego pacana, przeciwko ktoremu wystepujac, moglby wywalczyc ktores z rzedu wysokie odszkodowanie, i dal mu pan mnie na pozarcie.
Matt odwrocil sie plecami do inspektora do spraw rozpatrywania roszczen. Improwizowal, ale nie mialo to wiekszego znaczenia.
-Nie ma pan na to zadnego dowodu. Ani grama...
Matt zawirowal na palcach stopy i bez wahania rzucil pilke w strone Phelpsa. Inspektor nie mial czasu na jakakolwiek reakcje. Pilka przemknela obok jego glowy, moze piec centymetrow od ucha, i roztrzaskala szklo oslaniajace plakat z widokiem Bostonu noca. Kiedy Phelps padl na dywan, odbita od sciany pilka wracala juz w kierunku Matta.
-Jezu! - zawyl. - Oszalal pan!
-Na szczescie jeszcze umiem dokladnie rzucac.
Matt zlapal pilke w gola dlon i plynnym ruchem odrzucil j
|
|
|
Wysłany: Pią 21:37, 19 Paź 2007 Temat postu: Skargi
|
|
Jeśli bardzo wam coś lub ktoś przszkadza na forum, zgłoście to, a pomyślimy jak rozwiązać ten problem.
|
|
|
|